Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 240/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rypinie z 2017-01-18

Sygn. akt IIK 240/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2017 roku

Sąd Rejonowy w Rypinie II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Katarzyna Więckowska

Protokolant st. sekr. E. P.

przy udziale Prokuratora Rejonowego w Rypinie M. O.

po rozpoznaniu dnia 07.12.2016r., 13.12.2016r. i 11.01.2017 roku sprawy:

J. W.

syn S. i C. zd. K.

08.11.1944 w B.

oskarżonego o to, że:

W dniu 07 września 2015 r. w miejscowości G. woj. (...)- (...), kierując pojazdem marki V. (...) o numerach rejestracyjnych (...), naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym nie podejmując odpowiednio wczesnego hamowania i zjazdu pojazdem do osi jezdni, a następnie bezpiecznego wyminięcia się z idącą z naprzeciwka skrajem jezdni pieszą, doprowadzając do zderzenia kierowanego przez niego pojazdu z pieszą M. W., w wyniku czego obrażeń ciała w postaci złamania kości piszczelowej i strzałkowej prawej części bliższej doznała M. W., które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na okres powyżej dni siedmiu.

tj. o przestępstwo z art. 177§1 kk

1.  Przyjmując, iż oskarżony J. W. dopuścił się popełnienia czynu zarzucanego mu w akcie oskarżenia z tym ustaleniem, iż nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym tj. występku z art.177§1 kk i uznając, iż wina oskarżonego i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne postępowanie karne na postawie art.66§1 i 2 kk i art.67§1 kk warunkowo umarza na okres próby wynoszący 1 (jeden) rok,

2.  Na podstawie art.67§3 kk zobowiązuje oskarżonego do częściowego zadośćuczynienia poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej M. W. kwoty 1000,00 (jeden) tysiąc złotych,

3.  Zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej kwotę (...),00 (jeden tysiąc sto siedemdziesiąt dwa) złote tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

4.  Zwalnia oskarżonego od uiszczenia opłaty sądowej, natomiast wydatkami poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 240/16

UZASADNIENIE

W dniu 07 września 2015 roku J. W. jechał około godz. 11.00 wraz z żoną A. W. swoim samochodem marki V. (...) o nr rej. (...) do R.. Tego dnia padało.

(d. wyj. osk. J. W. k. 92v-93, 113v-

114

zez. św. A. W. k. 12v-13, 114-114v)

W miejscowości G. jadący przed J. W. samochód w pewnej chwili gwałtownie zahamował, po czym odbił w lewo. J. W. również zahamował. Gdy poprzedzający samochód skręcił w lewo, przed J. W. pojawiła się postać kobiety, zasłonięta parasolem , idąca jezdnią. Była to M. W.. J. W. zaczął ponownie hamować. Doszło jednak do zderzenia się samochodu z M. W.. W wyniku zderzenia M. W. upadła. J. W. zatrzymał się i wraz z żoną wysiedli z samochodu.

(d. wyj. osk. J. W. k. 92v-93, 113v-

114

zez. św. A. W. k. 12v-13, 114-114v

zez. św. M. W. k. 29v-30v, 123-

124v )

W wyniku przedmiotowego zdarzenia M. W. doznała obrażeń w postaci złamania kości piszczelowej i strzałkowej prawej w części bliższej.

(d. opinia k. 78

dokumentacja lekarska k. 16, 26, 58)

Na pojeździe marki V. (...) nr rej. (...) w toku oględzin nie ujawniono żadnych śladów mogących mieć związek z wypadkiem .

(d. protokół oględzin samochodu k. 6-7)

W chwili przedmiotowe zdarzenia zarówno kierowca J. W. jak i piesza M. W. byli trzeźwi.

(d. protokoły badania stanu trzeźwości k. 4, 5)

Oskarżony J. W. (k.92v-93, 113v-114) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił , że w dniu zdarzenia jechał do R. z B., przed nim jechał jakiś samochód, który gwałtownie zahamował i skręcił w lewo. Jak skręcił w lewo to odsłoniła się postać, zasłonięta parasolem. Tego dnia jak podał oskarżony padał deszcz, było przed godz. 11.00, po wyhamowaniu jechał z prędkością około 40 km/h albo i mniej. Oskarżony wskazał, iż ta pani szła środkiem szosy , jak ją zobaczył to znów hamował, zatrzymał się, a ta kobieta, nie patrzyła gdzie idzie i buchnęła w jego samochód jak on już stał. Przewróciła się na lewą stronę. Oskarżony wyjaśnił , że ta kobieta w jednej ręce miała parasol, w drugiej torbę, po zdarzeniu wysiał razem z żoną, by pomóc tej kobiecie. Ta kobieta jak podał J. W. skarżyła się , że boli ją kolano, nie chciała usiąść w samochodzie, chciała by wezwać policje. Oskarżony podał nadto, że w momencie gdy samochód jadący przed nim gwałtownie skręcił w lewo, to na sąsiednim pasie już nie było żadnego samochodu, bo zdążył przejechać.

Oceniając wyjaśnienia oskarżonego J. W. (k.92v-93, 113v-114) w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności w kontekście wniosków końcowych opinii z zakresu ruchu drogowego (k.40-44) oraz częściowo zeznań pokrzywdzonej M. W. (k.29v-30v, 123-124v) Sąd uznał, iż nie zasługują one na pełne uznanie. Twierdzenia oskarżanego, iż zatrzymał całkowicie swój pojazd i to pokrzywdzona weszła na niego, pozostają w sprzeczności nie tylko z relacjami pokrzywdzonej M. W. ale także z zeznaniami świadka A. W. (k.12v-13) z postępowania przygotowawczego. Z relacji A. W. wynika, iż tuż przed uderzeniem, gdy oskarżony zauważył pokrzywdzoną „prawie zahamował, była niewielka prędkość naszego pojazdu”. Z kolei pokrzywdzona M. W. twierdziła, iż to samochód w nią uderzył. Zdaniem Sądu wiarygodne i logiczne jest stwierdzenie świadka A. W. z postępowania przygotowawczego , mimo iż na rozprawie świadek próbowała zmienić swoje zeznania i podała, iż mąż całkowicie zatrzymał się na jezdni. Za wiarygodnością zeznań z postępowania przygotowawczego przemawia chociażby to, że A. W. składała je w dniu zdarzenia, w krótkim czasie po jego zaistnieniu, jej mąż nie był wówczas jeszcze podejrzewany o sprawstwo tego wypadku, dlatego też zdaniem Sądu odpowiadają one prawdzie. Zeznania te korespondują też z opinią z zakresu ruchu drogowego (k. 40-44), z której wynika, iż pojazd oskarżanego był w ruchu i poruszał się rzeczywiście z niewielką prędkością, o czym z kolei świadczy brak uszkodzeń i śladów na przodzie nadwozia samochodu V. (...), brak śladów kontaktu ciała pieszej z pokrywą komory silnikowej a także brak odrzutu pieszej po kontakcie z pojazdem. W ocenie Sądu przeciwko wersji oskarżanego o całkowitym zatrzymaniu pojazdu świadczą też obrażenia pokrzywdzonej, gdyby samochód stał to z pewnością pokrzywdzona, idąc, nawet gdyby uderzyła w stojący pojazd nie odniosłaby takich obrażeń. Do powstania takich obrażeń tj. złamania dwóch kości niezbędna jest siła , w tym przypadku siła jadącego pojazdu. O tym , że pojazd był w ruchu w momencie kontaktu z pokrzywdzoną świadczy, jak wskazuje opinia , charakter obrażeń kończyny dolnej prawej.

Jak wynika z opinii a także protokołu oględzin miejsca zdarzenia (k.14-15) do uderzenia w pokrzywdzoną doszło na jezdni, a nie jak twierdziła pokrzywdzona na poboczu. W tym zakresie Sąd nie dał wiary M. W.. Z zebranego materiału dowodowego , w szczególności protokołu oględzin miejsca zdarzenia, dokumentacji fotograficznej wynika, iż oskarżany nie zjechał na pobocze. Na poboczu podczas oględzin nie ujawniono śladów kół, które mogłyby pochodzić od samochodu V. (...) . Ponadto z relacji zarówno oskarżonego jak i świadka A. W. wynika, iż po uderzeniu zatrzymali się od razu, wysiedli i samochód nie był przestawiany do czasu przyjazdu policji. Należy wskazać, iż tego dnia padał deszcz, pobocze, które było w tym miejscu nieutwardzone, było miękkie i na pewno widoczne byłyby na nim ślady kół a nadto na jezdni widoczne byłoby błoto z pobocza. W związku z powyższym zdaniem Sądu , należy stwierdzić jednoznacznie, iż do uderzenia w pokrzywdzoną doszło na jezdni. Trzeba też podnieść, iż w miejscu zdarzenia, co widać na zdjęciach (k.18-19), pobocze było bardzo wąskie, mokre z kałużami od deszczu, w związku z tym w ocenie Sądu, pokrzywdzona szła jezdnią a nie jak twierdziła zabłoconym poboczem. Taki sposób poruszania się pokrzywdzonej, jak wskazuje opinia, nakładał na pokrzywdzoną pewne obowiązki, którym nie uczyniła zadość. Otóż pokrzywdzona, idąca jezdnią winna obserwować sytuację na drodze. Przy zachowaniu należytej ostrożności i prawidłowej obserwacji drogi miała możliwość dostrzeżenia zarówno nadjeżdżającego z przeciwka samochodu V. oraz jadącego przed nim nieustalonego pojazdu jak i nadjeżdżającego z tyłu pojazdu dostawczego i tym samym piesza miał możliwość odpowiednio wczesnego zejścia w dogodnym miejscu z jezdni na pobocze drogi. Gdyby M. W. odpowiednio wcześnie zeszła na pobocze, to nie stworzyłaby zagrożenia bezpieczeństwa ruchu na jezdni i nie doprowadziłaby do sytuacji wypadkowej. Pokrzywdzona jednak, jak wynika z materiału dowodowego, nie obserwowała należycie jezdni, szła bowiem pod parasolem osłaniając się od deszczu i przez to, spowodowała powstanie na jezdni stanu zagrożenia. Fakt, że pokrzywdzona szła pod parasolem potwierdziła ona sama a także oskarżony i świadek A. W..

Jeżeli chodzi o zachowanie oskarżanego, to wbrew temu co sam podnosił , miał możliwość uniknięcia wypadku. Z protokołu oględzin miejsca wypadku wynika, iż jezdnia miała tam szerokość 6,4 m (dwa pasy po 3,2m) . M. W. idąc jezdnią mogła zajmować około 0,7 m mierząc od prawej krawędzi jezdni. Według relacji A. W. oskarżony nie mógł ominąć pieszej, albowiem z przeciwka jechał samochód dostawczy. Z kolei oskarżony twierdził, iż gdy zauważył pieszą, to samochód dostawczy już go minął. Biegł stwierdził, iż bez względu na to czy samochód dostawczy jadący z naprzeciwka przejechał już czy też był w tracie mijania z oskarżonym, oskarżony miał miejsce i możliwość ominięcia pokrzywdzonej, albowiem z materiału dowodowego nie wynika, aby ten samochód z przeciwka przekroczył oś jezdni. Oskarżony miał, jak wyliczył biegły, około 2,5 m szerokości jezdni, by bezkolizyjnie ominą pokrzywdzoną. Biegły jednoznacznie stwierdził, iż oskarżony po dostrzeżeniu pieszej miał możliwość podjęcia odpowiednio wczesnego hamowania (co można powiedzieć uczynił) i zjazdu pojazdem do osi jezdni a następnie bezpiecznego wyminięcia się z pieszą. Podjęcie przez oskarżanego hamowania bez zjazdu do osi jezdni w celu wyminięcia z pieszą było błędem w technice jazdy oskarżanego i miało wpływ na zaistnienie wypadku drogowego. Takie zachowanie oskarżonego było nieprawidłowe i przyczyniło się do zaistnienia przedmiotowego zdarzenia drogowego.

Jeżeli chodzi o charakter i mechanizm powstania obrażeń pokrzywdzonej M. W. to zgodnie z opinią biegłego z zakresu medycyny (k.78) mogło do nich dojść podczas wypadku drogowego , potracenia pieszej przez samochód osobowy. Wnioski tej opinii również zaprzeczają twierdzeniom oskarżonego, jakoby pokrzywdzona uderzyła w stojący samochód.

Reasumując zgromadzony materiał dowodowy pozwala na ustalenie, iż zachowanie oskarżonego było przyczyną wypadku dniu 07 września 2015 roku.

Sąd dał wiarę w omówionym zakresie zeznaniom świadka A. W. i świadka M. W. albowiem są one jasne, spójne, logiczne i wraz z pozostałym materiałem dowodowym tworzą pełen obraz zdarzenia.

Sąd podzielił w pełni wnioski końcowe opinii z zakresu ruchu drogowego, (k.40-44) ponieważ są one pełne, jasne, logiczne, poparte doświadczeniem zawodowym i fachową wiedzą, a nadto nie zostały skutecznie podważone przez żadną ze stron.

Sąd uznał także wnioski końcowe opinii lekarskiej odnośnie rodzaju obrażeń pokrzywdzonej i mechanizmu ich powstania ( k. 78) albowiem są one logiczne, jasne, poparte doświadczeniem zawodowym i fachową wiedzą, a nadto nie zostały podważone przez żadna ze stron.

Sąd uznał także dowody dokumentarne takie jak: protokoły oględzin miejsca wypadku (k.14-15), oględzin pojazdu (k.6-7), szkic (k.17), dokumentacja fotograficzna (k.18-19), protokoły badania stanu trzeźwości (k. 4, 5), dokumentacja lekarska pokrzywdzonej (k.16, 26, 58) albowiem nie zostały one jak i sposób ich sporządzenia zakwestionowane przez żadną ze stron.

Mając na uwadze powyższe ustalenia i rozważania Sąd uznał, iż sprawstwo oskarżonego w zakresie zarzucanego mu czynu nie budzi wątpliwości i przyjął, iż J. W. swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 07 września 2015 roku w miejscowości G. woj. (...) , kierując pojazdem marki V. (...) o numerach rejestracyjnych (...), naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym nie podejmując odpowiednio wczesnego hamowania i zjazdu pojazdem do osi jezdni , a następnie bezpiecznego wyminięcia się z idącą z naprzeciwka skrajem jezdni pieszą, doprowadzając do zderzenia kierowanego przez niego pojazdu z pieszą M. W. , w wyniku czego obrażeń ciała w postaci złamania kości piszczelowej i strzałkowej prawej części bliższej doznała M. W., które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na okres powyżej dni siedmiu ; wyczerpał znamiona występku z art.177§1 kk.

Analizując materiał dowodowy zgromadzony w przedmiotowej sprawie Sąd uznał, iż wina oskarżonego i społeczna szkodliwości przypisanego mu czynu nie są znaczne i w związku z tym postępowanie karne na podstawie art. 66§1 i 2 kk i art.67§1 kk warunkowo umorzył na okres próby wynoszący 2 lata.

Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwość i winy Sąd uwzględnił, jako okoliczność łagodzącą fakt, że oskarżony nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym a także to, iż naruszenie tych zasad przez oskarżonego nie było główną i jedyną przyczyną zdarzenia drogowego. Ponadto zachowanie oskarżonego nie było zaplanowane czy też ukierunkowane na określony cel, a było jedynie wynikiem nieostrożność i błędnej oceny zaistniałej sytuacji drogowej. Sąd uwzględnił również przyczynienie się pokrzywdzonej do wypadku, albowiem to jej nieprawidłowe postępowanie było bezpośrednią przyczyną wypadku.

Należy wskazać, iż w przedmiotowe sprawie zostały spełnione także inne, w tym formalne, przesłanki uzasadniające zastosowanie warunkowego umorzenia postępowania. Po pierwsze przypisany oskarżonemu czyn zagrożony jest karą nieprzekraczającą 3 lat pozbawienia wolności. Po drugie oskarżony nie był dotychczas karany (k.84). Po trzecie Sąd w oparciu o materiał dowodowy, pomimo formalnego nie przyznania się J. W. do winy, nie miał wątpliwości, co do faktu i okoliczności popełnienia przypisanego mu czynu. Ponadto, w ocenie Sądu, istnieje w stosunku do oskarżonego pozytywna prognoza na przyszłość pozwalająca przyjąć, iż pomimo warunkowego umorzenia postępowania J. W. będzie przestrzegał porządku prawnego, a w szczególność nie popełni ponownie żadnego przestępstwa. Powyższą okoliczność Sąd przyjął w oparciu o ocenę dotychczasowego sposobu życia oskarżonego, który nie miał do tej pory problemów z wymiarem sprawiedliwości.

Biorąc pod uwagę przytoczone powyżej okoliczność, Sąd uznał, iż warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego jest właściwą decyzją, adekwatną zarówno do stopnia zawinienia jak i okoliczności przedmiotowego zdarzenia i odniesie swoje ustawowe oraz uczyni zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości.

Ponadto Sąd w oparciu o art.67§3 kk orzekł w stosunku do oskarżanego częściowe zadośćuczynienie na rzecz pokrzywdzonej w kwocie 1000 złotych . W ocenie Sądu środek ten spełni funkcję przede wszystkim wychowawczą i dyscyplinującą a nadto uczyni zadość , przynajmniej częściową , pokrzywdzonej za doznane cierpienia.

Z uwagi, iż oskarżycielka posiłkowa korzystała z pomocy pełnomocnika z wyboru, Sąd zasądził na jej rzecz, zgodnie z § 11 ust.3, §12 ust.3, §17 pkt. 1 Rozp. MS w/s opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015r. poz. 1800) kwotę 1172,00 złote tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art.17 ust. 1 ustawy z 23.06.1973 r. o opłatach w/s karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49 p. 223 ze zm) i art. 624 kpk.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Andrzejczuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rypinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Więckowska
Data wytworzenia informacji: