Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II W 337/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rypinie z 2017-06-08

R. dnia 08 czerwca 2017r.

Sygn. akt IIW 337/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Rejonowy w Rypinie II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Aleksandra Szychulska

Protokolant sekr. sądowy Iwona Górecka

przy udziale oskarżyciela mł. asp. P. W. z KPP w R.

po rozpoznaniu dnia 18.04.2017r., 28.04.2017r., 04.05.2017r., 07.06.2017r. sprawy przeciwko

Ł. C.

s. B. i R. z d. W.

ur. (...) w S.

obwinionego o to, że

1.  W dniu 06 listopada 2016 roku o godz. 14:50 w U. gm. S. kierując pojazdem m-ki F. (...) o nr rej. (...) przekroczył dozwoloną prędkość o 29 km/h.

tj. za wykroczenie z art. 92a kw

2.  W tym samym miejscu i czasie kierował w/w pojazdem, którego przyrządy i urządzenia nie spełniały swojego przeznaczenia tj. różny wzór bieżnika opon osi tylnej, uszkodzona szyba czołowa.

tj. za wykroczenie z art. 96§ 1 pkt. 5 kw

ORZEKA

I.  Obwinionego Ł. C. uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie I wniosku o ukaranie tj. wykroczenia z art. 92 a kw i za to na podstawie art. 92 a kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza mu karę grzywny w kwocie 200,00 (dwieście) złotych,

II.  Obwinionego uniewinnia od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie II wniosku o ukaranie,

III.  Zwalnia obwinionego od uiszczenia opłaty sądowej, natomiast wydatkami poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II W 337/16

UZASADNIENIE

W dniu 06 listopada 2016 r. sierżant sztabowy B. G. (1) wraz z aspirantem P. K., funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w R. Zespołu Ruchu Drogowego pełnili służbę w miejscowości U., gmina S., DW 560. Około godziny 14:50 dokonali pomiaru prędkości za pomocą radaru (...) o numerze fabrycznym (...) pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Prędkości dokonano dwukrotnie i wyniosła ona 79 km/h na obowiązującym ograniczeniu prędkości do 50 km/h, gdyż pojazd znajdował się w obszarze zabudowanym oznaczonym znakami D42. Przed, ani za pojazdem nie poruszał się żaden inny pojazd, zaś pomiar wykonany został na prostym odcinku drogi, a w polu pomiaru nie znajdowały się żadne urządzenia, które mogłyby zakłócić działanie pracy radaru. W dniu pomiaru temperatura wynosiła 8 stopni C., a wilgotność, która sprawdzana była przed służbą wynosiła 85 %. Po zatrzymaniu pojazdu przedstawiono się, podano jednostkę oraz przyczynę kontroli. Okazano przy tym miernik prędkości, który wskazywał 79 km/h oraz czas od zatrzymania, który wynosił 29 sekund. Kierującym okazał się być Ł. C..

Podczas kontroli siedzący obok pasażer, tj. P. C., brat Ł. C., właściciel pojazdu F. (...) od razu powiedział do kierującego, by mandatu nie przyjmował, po czym kierujący oświadczył, że nie będzie przyjmował mandatu, gdyż urządzenie, którym zmierzono prędkość jest nielegalne i funkcjonariusze policji działają również nielegalnie.

Dowód: notatka urzędowa k. 1, zeznania świadka B. G. (1) k. 3, 30-30v, zeznania świadka P. K. k. 6, 31-31v

Podczas kontroli sprawdzono także stan techniczny pojazdu, w trakcie którego ujawniono rożny wzór bieżnika opony tylnej, dwa odpryski na szybie przedniej czołowej pojazdu. Wobec odmowy przyjęcia mandatu, poinformowano Ł. C., że zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do Sądu, zaś za stwierdzone usterki zabrano dowód rejestracyjny pojazdu. Rożny wzór bieżnika opon tylnych pojazdu był spowodowany tym, iż 10 lub 15 km wcześniej kierujący przebił oponę, wobec tego założył on koło zapasowe, które było na wyposażeniu w pojeździe.

Dowód: notatka urzędowa k. 1, zeznania świadka B. G. (1) k. 3, 30-30v, zeznania świadka P. K. k. 6, 31-31v, dokumentacja fotograficzna k. 38- 39, instrukcja (...), zeznania świadka P. C. k. 57-59, czas nagrania 00:01:51-00:24:34

Urządzenie (...) w dniu pomiaru posiadało ważne do dnia 31 grudnia 2016 r świadectwo legalizacji. Pomiaru dokonywali funkcjonariusze znający pracę tego urządzenia, jego instrukcję oraz przeszkoleni w tym zakresie. W dniu kontroli nie występowały żadne czynniki, które mogłyby zakłócić pracę urządzenia.

Dowód: świadectwo legalizacji ponownej z dnia 18.12.2015 r. k. 48 , pismo z dnia 17 maja 2017 r. z KPP w R., zeznania świadka B. G. (2). K. 3, 30-30v, zeznania świadka P. K. k. 6, 31-31v

W dniu 07 listopada 2016 r. Ł. C. w Komendzie Powiatowej Policji w R. złożył skargę na funkcjonariuszy policji B. G. (1) i P. K., w której podniósł, że nie został poinformowany o wysokości mandatu karnego i ilości punktów karnych. Wskazał, że policjant nie posiada wiedzy na temat pracy urządzenia (...), nie był w stanie określić odległości, z jakiej dokonano pomiaru. Podał w niej także, że kiedy odmówił przyjęcia mandatu za przekroczenie prędkości, policjant przystąpił do szczegółowej kontroli pojazdu. Mimo, iż wskazywał policjantowi, że zmuszony był z powodu przebicia opony, zmienić koło, funkcjonariusz nie wziął tego pod uwagę. Skarżący wskazywał nadto na aroganckie zachowanie funkcjonariusza, który nie chciał mu się przedstawić. Skarga została uznana za bezzasadną, zarówno w Komendzie Powiatowej Policji w R., jak i w Komendzie Wojewódzkiej Policji w B., gdyż w toku zebranego materiału dowodowego nie potwierdziły się okoliczności podawane przez Ł. C..

Dowód: protokół przyjęcia ustnej skargi z dnia 07.11.2016 r. k. 36, notatka urzędowa k. 37, sprawozdanie k. 40, odpowiedź na skargę z KWP B. k. 41-42

W celu odzyskania dowodu rejestracyjnego pojazdu dokonano sklejenia odprysku (ów) na przedniej szybie pojazdu.

Dowód: wyjaśnienia Ł. C. k. 29v-30, zeznania świadka P. C. k. k. 57 czas nagrania 00:26:40-00:41:28

Ł. C. pracuje w firmie (...) uzyskując dochód miesięczny w wysokości 1300 złotych, na utrzymaniu ma trzy osoby, jest właścicielem domu mieszkalnego.

Ł. C. był karany za wykroczenia.

Dowód: dane z wniosku o ukaranie k. 12, dane podane przez obwinionego k. 29 v, notatka urzędowa k. 10

Obwiniony Ł. C. w toku postępowania wyjaśniającego nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Dowód: wyjaśnienia obwinionego k. 8v

Na rozprawie obwiniony wskazał, iż wynik pomiaru, jaki okazał mu funkcjonariusz policji wyniósł 65 km/h. Nadto podniósł, iż to nie on odmówił przyjęcia mandatu, tylko pasażer siedzący obok. Funkcjonariusz nie był przy tym zainteresowany rozmową z pasażerem, który zadał mu pytanie, czy wie, jak posługiwać się I.. Kiedy padły jeszcze dwa pytania odnośnie posługiwania się I., zaczęła się kontrola techniczna pojazdu, gdyż funkcjonariusz się zdenerwował. Funkcjonariusz stwierdził, że szyba czołowa jest uszkodzona, zaś opony tylne mają rożny wzór bieżnika. Po czym obwiniony pokazał funkcjonariuszowi koło zapasowe, bowiem 10 lub 15 km wcześniej złapał kapcia. Funkcjonariusz powiedział jednakże, że go to nie interesuje i zrobił zdjęcia tylko szyby przedniej i opon założonych z tyłu. Okoliczności te obwiniony zgłosił dyżurnemu, ponieważ szyba czołowa nie była na tyle uszkodzona, by zagrażać bezpieczeństwu i widoczności, co później stwierdził diagnosta na badaniu technicznym. Obwiniony wyjaśnił ponadto, iż koło zapasowe założył takie, jakie miał, tylko o innym bieżniku, niż to, które było sprawne. W niedzielę ciężko jest gdziekolwiek zrobić koło. W ocenie obwinionego była to czysta złośliwość. Po tym jak obwiniony dowiedział się o treści stawianego mu zarzutu, złożył skargę na funkcjonariusza policji dokonującego czynności. Tymczasem uszkodzenie przedniej szyby w pojeździe, to jeden mały punkcik. Był w tym celu na stacji diagnostycznej, ponieważ został zatrzymany dowód rejestracyjny pojazdu. Po czym dokonano sklejenia przedniej szyby i dopuszczono pojazd do ruchu.

Dowód: wyjaśnienia obwinionego Ł. C. k. 29v-30

Sąd zważył, co następuje:

Dowody przeprowadzone w niniejszym postępowaniu pozwalają jednoznacznie stwierdzić, że obwiniony Ł. C. dopuścił się wykroczenia zarzucanego mu w punkcie pierwszym wniosku o ukaranie. W tym zakresie Sąd nie dał wiary złożonym przez niego wyjaśnieniom. Przeczą im zeznania świadków B. G. (1) i P. K., na których to dowodach oparto się przy ustaleniu stanu faktycznego sprawy. Nadto najistotniejszą okolicznością podnoszoną w sprawie, co do czynu pierwszego jest mierzenie prędkości urządzeniem typu I. -1 i jego dopuszczalność do pracy.

Świadek B. G. (1), co do przebiegu kontroli zeznał (k. 3, 30, 30v), iż wraz z P. K. dokonali pomiaru prędkości za pomocą radaru (...) o numerze fabrycznym (...) pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Pomiaru prędkości dokonano dwukrotnie i wyniosła ona 79 km/h przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 50 km/h, gdyż pojazd znajdował się w obszarze zabudowanym oznaczonym znakami D42. Przed, ani za pojazdem nie poruszał się żaden inny pojazd, zaś pomiar wykonany został na prostym odcinku drogi, a w polu pomiaru nie znajdowały się żadne urządzenia, które mogłyby zakłócić działanie pracy radaru. W dniu pomiaru temperatura wynosiła 8 stopni C., a wilgotność, która sprawdzana była przed służbą wynosiła 85 %. Po zatrzymaniu pojazdu przedstawiono się, podano jednostkę oraz przyczynę kontroli. Okazano przy tym miernik prędkości, który wskazywał 79 km/h oraz czas od zatrzymania, który wynosił 29 sekund. Kierującym okazał się być Ł. C.. Świadek zeznał, iż podczas kontroli siedzący obok pasażer, od razu powiedział do kierującego, by mandatu nie przyjmował, po czym kierujący oświadczył, że nie będzie przyjmował mandatu, gdyż urządzenie, którym zmierzono prędkość jest nielegalne i funkcjonariusze policji działają również nielegalnie. Świadek B. G. (1) podał, że urządzeniem (...) posługuje się często, posiada przeszkolenie specjalistyczne Szkoły Ruchu Drogowego do pracy na tym urządzeniu. Pomiaru dokonywał na prostym odcinku drogi po wyjeździe z lasu i nie ma tam czynników, które mogłyby zakłócać pracę tego urządzenia. Wskazał także, że obwiniony złożył skargi na funkcjonariuszy. Był przy tym pewien, że prędkość okazano obwinionemu.

Zeznania tego świadka są spójne, logiczne i wiarygodne. Znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadka P. K.. Świadek ten zeznał (k. 6, 30v-31), iż od 10 lat pracuje w Ruchu Drogowym, często posługuje się urządzeniem I.. Obowiązujące przepisy nakładają przy tym na funkcjonariuszy obowiązek przeszkolenia do pracy na urządzeniu (...).

Świadkowie, funkcjonariusze policji szczegółowo opisali dokonanie pomiaru prędkości oraz przebieg kontroli drogowej. Zeznania tych świadków oraz przedłożona w niniejszej sprawie notatka urzędowa w sposób czytelny wskazują na okoliczności zdarzenia, w tym również na to, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu, nie kwestionując przekroczenia prędkości, lecz urządzenie, za pomocą którego dokonano pomiaru, tj. Iskra-1. Głównym argumentem podnoszonym przez obwinionego była okoliczność dotycząca urządzenia, za pomocą którego zmierzono prędkość.

Podkreślić należy, iż z treści świadectwa legalizacji ponownej z dnia 18 grudnia 2015 r. - jednoznacznie wynika, iż użyte w dniu 06 listopada 2016 r. przez funkcjonariuszy policji urządzenie I. - 1 o numerze fabrycznym (...) posiadało ważną legalizację do dnia 30 grudnia 2016 r. Zgodnie z tym dokumentem, urządzenie to spełniało wymagania określone w § 28, § 31 z wyłączeniem pkt 2 lit. B i pkt 4, § 32 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (Dz. U. nr 225, poz. 1663).

Trafność pomiaru prędkości samochodu zależy przede wszystkim od rzetelności osób go przeprowadzających, a te okoliczności Sąd zweryfikował
w toku postępowania. B. G. (1) i P. K. jako policjanci Komendy Powiatowej Policji w R., doskonale zdawali sobie sprawę z tego, jakie są czynniki niekorzystnie wpływające na pracę radaru. Należy więc wykluczyć sytuację, że decydowaliby się na dokonywanie pomiaru prędkości radarem I.-1 w warunkach mogących zakłócić pracę urządzenia.


W kwestii ewentualnego wpływu warunków atmosferycznych na prawidłowość pracy urządzenia pomiarowego prędkości pojazdów, wskazać należy, iż z zapisów instrukcji miernika I. -1, wynika, że urządzenie to wyposażone jest w system autokontroli blokującej wskazanie pomiaru, gdy zostaną przekroczone parametry graniczne urządzenia. „Urządzenie wskazując wynik pomiaru gwarantuje, że jest on prawidłowy. W przypadku przekroczenia zasięgu, niekorzystnych warunków urządzenie nie dokona pomiaru”. Jedynie jako „niekorzystne warunki pracy urządzenia”, instrukcja powyższa wskazuje „padający bardzo gęsty śnieg lub intensywny deszcz”. W niniejszej sprawie z takimi warunkami pogodowymi niewątpliwie nie mieliśmy do czynienia, bowiem żadna z przesłuchanych w sprawie osób na takie okoliczności nie powołała się. Brak jest zatem podstaw, by kwestionować prawidłowość dokonania pomiaru z uwagi na warunki atmosferyczne. Także zgodnie z zeznaniami świadka B. G. (1) wskazać należy, iż prędkość była zmierzona na prostym odcinku drogi. Ponadto, jak wynika z instrukcji urządzenia (...) brak jest możliwości dokonania pomiaru prędkości na łuku, gdyż urządzenie sygnalizuje wówczas błąd pomiaru.

Skargi złożone na funkcjonariuszy policji zostały rozpoznane przez Komendę Wojewódzką Policji w B. w sposób negatywny, gdyż uznano, iż postępowanie dowodowe nie wykazało, by funkcjonariusze dopuścili się jakichkolwiek zaniedbań przy wykonywaniu swych obowiązków. W skargach tych obwiniony podnosił także, że funkcjonariusze nie mają dostatecznej wiedzy w zakresie pracy na urządzeniu (...), co wydaje się nie należeć do oceny obwinionego, czy też jego brata. Funkcjonariusze policji zostali należycie przeszkoleni, odbyli w tym zakresie kursy specjalistyczne, a obowiązkiem funkcjonariusza policji nie było odpowiadanie na pytania P. C., sprawdzające wiedzę kontrolującego z tego tematu.

W przedmiotowej sprawie Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom świadka P. C. (k. 56-59, czas nagrania: 00:01:51-00:21:28, 00:26:40-00:43:37) w zakresie, w jakim wskazywał on na okoliczności dotyczące faktu przekroczenia prędkości przez obwinionego. Na uwagę zasługuje dość aktywny udział brata obwinionego w całym zdarzeniu. Okoliczność, iż na wskaźniku prędkości było 65 km/h nie znajduje potwierdzenia w całym zebranym w sprawie materiale dowodowym, jest to próba uwolnienia brata od odpowiedzialności za zaistniałe wykroczenie. W samej złożonej skardze faktu tego nie podawano. Świadek wskazywał przy tym, iż jako pasażer miał dobrą widoczność. Twierdził, iż już na łuku drogi powiedział do brata, iż policjanci stoją, nie odczuł wówczas zwalniania pojazdu, a prędkość była około 60 km/h. Kiedy pojazd wyjeżdżał z łuku, widział, że policjant nie dokonuje już pomiaru. Po zatrzymaniu i uzyskaniu odpowiedzi, że prędkość zmierzona została miernikiem I., powiedział do brata, by nie przyjmował mandatu. W międzyczasie świadek zwrócił się do funkcjonariusza, że sobie tę kontrolę nagra, na co uzyskał odpowiedź „a nagrywaj sobie człowieku”. Jego odpowiedź była jednoznaczna, że nie życzy sobie w stosunku do niego takiego zachowania, bo nie są kolegami. Na temat pracy urządzenia (...) świadek dodał, iż w jego ocenie urządzenie to nie może prawidłowo mierzyć prędkości. Świadek jest elektronikiem z wykształcenia. Osoba, która nie potrafi posługiwać się tym urządzeniem może wyrządzić krzywdę, a nie poprawę bezpieczeństwa na drogach. Nadto świadek podniósł, że nie okazano odległości, z jakiej dokonano pomiaru prędkości i policjant także tego nie wiedział. Na dwa kolejne pytania policjant także odpowiedział, że nie wie. W ocenie świadka funkcjonariusze nie posiadali uprawnień, tylko to było jakieś „kolesiostwo”. Zdaniem świadka dokonywanie pomiaru, z takimi błędami, jakich dopuścił się policjant powinno skutkować zabraniem mu uprawnień do pracy na tym urządzeniu ze względu na brak wiedzy. Błędy, to niedokonanie pomiaru wilgotności powietrza, zostało to ściągnięte z internetu dopiero jak sprawa trafiła na wokandę, posiadanie przez policjanta telefonu komórkowego, którego fale zakłócały prawidłowe działanie miernika, policjant wykonując ruch ręką nadaje bowiem już prędkość urządzeniu. Następną okolicznością był fakt, że urządzenie nie identyfikuje pojazdu, którego prędkość jest mierzona. Ponadto w ocenie świadka prędkość została zmierzona na łuku drogi. Świadek nie pamiętał przy tym, jaka w dniu 06 listopada 2016 r. była pogoda, pamiętał jedynie, że kiedy wyjeżdżali z P. padał deszcz, ale w miejscu pomiaru już nie padało. Jednocześnie świadek kwestionował możliwość dokonania dwóch pomiarów prędkości od końca łuku do miejsca, w którym znajdował się policjant przy prędkości pojazdu 79 km/h.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka P. C., który jako brat obwinionego Ł. C. i właściciel pojazdu, który prowadził obwiniony miał interes w korzystnym dla brata rozstrzygnięciu sprawy. Na uwagę zasługuje bardzo negatywne nastawienie brata obwinionego do funkcjonariuszy policji, jego sposób zachowania i odnoszenia się do osób pełniących funkcje publiczne. Jego twierdzenia dotyczące braku wiedzy posiadanej przez funkcjonariuszy na temat pracy urządzenia (...) są niczym niepoparte, bowiem zarzuty pod ich adresem nie znajdują potwierdzenia w całym zebranym w sprawie materiale dowodowym. Już z notatki urzędowej sporządzonej w dniu zdarzenia wynika, iż dokonano pomiaru wilgotności powietrza przed samą kontrolą i wynosiła ona 85 %. Nadto w instrukcji urządzenia (...) wskazuje się, iż urządzenie pokazuje prędkość i czas od chwili pomiaru (§ 9 ust. 1 pkt 1 przepisów Rozporządzenia), brak jest natomiast funkcji wskazania odległości i nie jest to wymagane, w przeciwieństwie do urządzenia U., czyli miernika laserowego, które taką funkcję posiada. Jak wynika dalej z instrukcji radaru, możliwe jest dokonanie dwóch pomiarów bezpośrednio po sobie, po uprzednim skasowaniu poprzednio dokonanego pomiaru prędkości. Rzekome błędy wskazywane przez świadka z przytoczonych względów nie mogły w żaden sposób wpłynąć na uwolnienie obwinionego od odpowiedzialności za popełnione wykroczenie. Nadto wyroki cytowane przez świadka odnoszą się do realiów zupełnie innych, aniżeli sprawa dotycząca wykroczenia popełnionego przez obwinionego i nie mają charakteru precedensowego.

Poza tym zauważyć należy, iż instrukcja obsługi urządzenia I.-1 wymienia wśród niekorzystnych czynników pracy tego urządzenia: „obecność bardzo silnych ponadnormatywnych zakłóceń sieci elektrycznych, spawarek, wyładowań atmosferycznych”. Nie ma żadnych podstaw, aby twierdzić, że takie czynniki wystąpiły w miejscu dokonywania przez funkcjonariuszy Policji pomiaru prędkości pojazdu kierowanego przez obwinionego. Do takich czynników nie należy przy tym telefon komórkowy.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, iż obwiniony wyczerpał znamiona wykroczenia z art. 92a kw, gdyż ustalona prędkość kierowanego przez niego pojazdu przekraczała administracyjną – dopuszczalną na tym odcinku drogi.

W punkcie drugim orzeczenia Sąd uniewinnił obwinionego od odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 1 pkt 5 kw, za kierowanie pojazdem marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), którego przyrządy i urządzenia nie spełniały swojego przeznaczenia tj. różny wzór bieżnika opon osi tylnej, uszkodzona szyba czołowa.

Zgodnie bowiem z § 11 ust. 7 punkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia z dnia 31 grudnia 2012 r. (Dz,U, 2003, nr 32, poz. 262 z późn. zm.) pojazd nie może być wyposażony z zastrzeżeniem ust. 5 w opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem punktu 3 – z wyjątkiem osi składowej. Zgodnie natomiast z ust. 6 cyt. Rozporządzenia dopuszcza się w celu krótkotrwałego użycia wyposażenie pojazdu w koło zapasowe, o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu - na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu.

Świadkowie B. G. (1) i P. K. zeznali, iż podczas sprawdzenia stanu technicznego pojazdu ujawniono różny wzór bieżnika opon osi tylnej oraz dwa odpryski na szybie czołowej pojazdu.

Faktu stwierdzonych usterek nie kwestionował obwiniony, jak również jego brat P. C.. Jednakże obwiniony wskazywał, że koło w pojeździe uległo uszkodzeniu jakieś 10, 15 km przed kontrolą, zatem zostało założone koło zapasowe. Obwiniony przy tym wskazywał, iż koło to miało inny wzór bieżnika niż drugie koło. Wskazał nadto, iż pokazywał policjantowi i mówił, by podczas robienia zdjęć, zrobił także zdjęcie tego koła, które uległo uszkodzeniu, ale funkcjonariusz dokumentował tylko to, co go interesowało. Nadto obwiniony podnosił, że w niedzielę trudno gdziekolwiek zrobić koło. Na fakt szczegółowej kontroli policjanta wskazywał także brat obwinionego P. C. (k. 57-58, czas nagrania 00:01:51-00:24:34). Podawał on, iż kiedy wraz z obwinionym próbował okazać policjantowi lewarek oraz koło, które wymieniono na zapas (była to prawie nowa opona, około miesiąca czasu, także bieżnik był prawie nowy), które leżały z tyłu pojazdu, policjant powiedział, że go to nie interesuje. Wskazał nadto, iż, aby naprawić koło musieliby dojechać do R.. Nadmieniono policjantowi, by zrobił zdjęcia wszystkiego, a nie tylko tego, co uważa za stosowne, na swoją korzyść, ale stwierdził, że to nie będzie potrzebne.

Nadto świadek uzupełniając swoją wypowiedź, co do założonego koła zapasowego, wskazywał, iż założony został pełnowymiarowy zapas z całym sprzętem. Na pewno było to oryginalne koło, tylko wzór na osi tylnej był różny. Koło przy tym mogło zostać zakupione później, nie musiało być od nowości, jeżeli samochód ma 11 lat. Zapas zostaje zawsze, by był na wyposażeniu pojazdu. Świadek zakupił pojazd wraz z kołem zapasowym. Po okazaniu zdjęć zrobionych przez funkcjonariusza B. G. (1) świadek rozpoznał po felgach, że obydwa koła, to koła oryginalne od F. (...).

Świadek B. G. (1) w swych zeznaniach złożonych w toku postępowania przed Sądem (k. 30v) wskazał, że obwiniony mówił, iż opona była uszkodzona przed kontrolą, ale on stwierdził stan faktyczny bieżnika na jednej osi. Wskazał, że na drodze pracuje już od 7 lat i takie rożne historie słyszał.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania funkcjonariusza policji B. G. (1), jednakże w ocenie Sądu obowiązkiem funkcjonariusza było sprawdzenie, czy faktycznie okoliczności podawane przez obwinionego i jego brata znajdują potwierdzenie w stanie faktycznym. Powinien on sprawdzić, czy w samochodzie F. (...) znajduje się lewarek i koło zapasowe, o jakim mówili kierowca i pasażer pojazdu. Z zeznań świadka wynika, że sprawdzenia tego nie dokonano, bo policjant tylko sprawdzał faktyczną rozbieżność bieżnika opon na osi tylnej pojazdu. Tymczasem jak wynika z zacytowanego powyżej przepisu Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, celem krótkotrwałego użycia dopuszcza się wyposażenie pojazdu w koło zapasowe o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu - na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu. Wszelkie wątpliwości w tym zakresie Sąd rozstrzygnął zatem na korzyść obwinionego.

Także, co do odprysków przedniej szyby pojazdu nie sposób uznać, by były one tego rodzaju, że zagrażały bezpieczeństwu i dawały ostre odpryski w razie rozbicia. Z załączonej dokumentacji w postaci zdjęć to nie wynika, zaś z faktury Vat (k. 43) wynika, że nastąpiła naprawa odprysku szyby poprzez wypełnienie punktów na szybie. Świadkowie twierdzili konsekwentnie, że na szybie był wyłącznie odprysk. Zgodnie z przepisami powołanego Rozporządzenia nie każde uszkodzenie szyby kwalifikuje się do tego, by uznać je za takie, które daje ostre odpryski w razie rozbicia i zagraża bezpieczeństwu. W analizowanej sprawie było to raczej niewielkie uszkodzenie, które nie powinno zostać zakwalifikowane jako uszkodzenie, o którym stanowi § 8 ust. 5 pkt 1 Rozporządzenia. Przepis ten stanowi bowiem, iż szyby nie powinny dawać ostrych odprysków w razie rozbicia, przy czym przednia szyba powinna zapewnić kierowcy pełną i wyraźną widoczność bez zniekształcenia obrazu, a w razie rozbicia - zapewniać jeszcze dostateczną widoczność drogi.

Sąd oddalił wniosek dowodowy o zwrócenie się o protokół badań meteorologicznych celem wykazania warunków, jakie istniały w dniu zdarzenia. Z materiału przeprowadzonego w sprawie wynikało, iż warunki te zostały w dniu kontroli sprawdzone, sam świadek P. C. wskazał, że w dniu badania w momencie kontroli brak było opadów deszczu, zaś jak wynika z instrukcji obsługi urządzenia, urządzenie nie zmierzyłoby prędkości, gdyby występował któryś z czynników negatywnych wpływających na jego pracę. Nadto Sąd na kolejnej rozprawie oddalił wniosek o ponowne przesłuchanie świadka B. G. (1), ponieważ był on przesłuchiwany na rozprawie z udziałem obwinionego i obwiniony miał sposobność zadawania pytań świadkowi, co do okoliczności zdarzenia, nadto w toku sprawy nie pojawiły się żadne nowe okoliczności mogące mieć wpływ na konieczność ponownego przesłuchania świadka. Sąd uznał, że złożenie wniosku w sposób oczywisty zmierzało do przedłużenia postępowania.

Wymierzając obwinionemu karę grzywny w wysokości 200,00 zł Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru przewidzianymi w art. 33 kw, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu, biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze kary oraz jej społeczne oddziaływanie. Kara wymierzona obwinionemu jest w ocenie Sądu adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu obwinionego i jego zawinienia, a zarazem mieści się w dolnych granicach ustawowego zagrożenia.

O kosztach postępowania orzeczono na podst. art. 119 kpw w zw. z art. 624 § 1 kpk.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Andrzejczuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rypinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Aleksandra Szychulska
Data wytworzenia informacji: